Film jest luźna adaptacją opery Benjamina Brittena, The turn of screw, jedynej chyba opery grozy. Wygląda nieźle, ale znacznie lepiej się go ogląda znając operowy pierwowzór. Opera ma też wersję filmową, chyba angielską z lat 90. Też niezła
Bazuje również na opowiadaniu Henry'ego Jamesa "The Turn of the Screw"