PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=747142}

Przyrzeczenie

The Promise
7,1 9 328
ocen
7,1 10 1 9328
5,0 3
oceny krytyków
Przyrzeczenie
powrót do forum filmu Przyrzeczenie

Właśnie wróciłam z seansu i moja opinia jest następująca - film porusza bardzo ważny temat i chwała mu za to. Choćby dlatego warto go obejrzeć. Miejmy nadzieję, że ta okropna tragedia bardziej zakorzeni się w umysłach ludzi. Jeśli chodzi zaś o film sam w sobie - był ok, nie spektakularny. Troszeczkę przydługi i najeżony banałami, ale taki był najwidoczniej zamysł i być może przez to przypadnie do gustu szerszej publiczności.

ocenił(a) film na 6
janegrey15

Mam identyczne odczucia. W skali 1-10 daje filmowi 6 (chciałam dać 7 za tło historyczne), ale jednak dla mnie to 6.
Plusem "Przyrzeczenia" jest na pewno tematyka, tak rzadko (bo niepoprawna do końca) poruszana. Odważnie. Niektóre kadry tez zrobiły wrażenie, proba odwzorowania Stambułu - ok (choć szału nie ma)
I tu kieruję się w stronę minusów i zacznę znów od Stambułu - Stambuł nieco fałszywy. Uniwersytet wcale nie jest tak blisko Hagii Sofii. Drobnostka, ale mnie raziła. Podobnie nadmiernie wykorzystana grafika komputerowa. Biła po oczach. Bohaterowie dość słabo zarysowani- postacie proste, wręcz papierowe, bez głębszych dylematów moralnych. Oglądając ten film przypomniały mi się drewniane wg mnie filmy o holokauście - Chłopiec w pasiastej piżamie, czy Arytmetyka diabła (choć tu przesadziłam) ;). Romans mnie nie "przekonał, wszystko było takie oczywiste, tak jak wspomniałaś - banalne. Jasne, że widac było cierpienie, ale dla mnie było sztuczne. Nie wiedziałam tez na czym się skupić, czy był to romans z historią Ormian w tle, czy rzeź Ormian z romansem w tle.
Dla mnie rozczarowanie.
Do tego najbardziej irytującą dla mnie postacią był Chris i troszeczkę Ana.
Wymuskany, ugładzony, do tego moralizatorski (ale mogę się mylić). nawiązanie do obecnej sytuacji imigrantów, aż nazbyt oczywiste.
PS. no i ten akcent, ech

ocenił(a) film na 5
sowanna

Chłopiec w pasiastej piżamie drewniany? No cóż pozwolę sobie nie skomentować.Nie oglądałem filmu,ale jeśli odejmujesz punkt filmowi bo Uniwersytet nie jest blisko Hagii Sofii na filmie to chce mi się śmiać.To jak bohaterowie jakiegoś filmu rozumiem nie lecą w jakieś miejsce samolotem kilka/naście godzin tylko jest pokazany urywek lotu to za to też odejmujesz punkty? ^^

ocenił(a) film na 6
a_kwitek

A_kwitek , co do "Chłopca...", możesz nie komentować, masz do tego prawo tak samo jak się z tym nie zgadzać ;). wiem, że film ma wielu zwolenników i "naraziłam" się swoją wypowiedzą, ale tak uważam, że podobnie jak "przyrzeczenie" (i "Chłopiec") jest "naciągany", jakiś nierealny, drażniący.
Szkoda też , że moją wypowiedz tez bardzo wybiórczo traktujesz. Bardzo Cię uraził ten Uniwersytet, choć wspomniałam, ze to drobnostka. Ja za to punktów nie odjęłam - to ty sobie to dopowiedziałeś. Odjęłam za słabą fabułę, sztuczność i zarys aktorów. Nie uważam, że film jest tragiczny, absolutnie. Jest poprawny, ale nie jest wiekopomne dzieło. Ucieszyłam się, że powstało coś co przedstawia rzeź Ormian - jakiś rodzaj upamiętnienia i pokazania szerszej publiczności, ale dla mnie film nie przedstawiał rzeczywistej ich tragedii. Temat moim zdaniem mocno spłycony. Ale jeśli miał na celu przedstawienie/przypomnienie ludziom, że taka tragedia miała miejsce (która i obecnie zamiatana jest pod dywan), to dobrze , ze powstał. O holokauście wszyscy słyszeliśmy, a o Ormianach "wiadomo" niewiele

sowanna

Mam takie same odczucia. Temat ludobójstwa Ormian został sprowadzony do ckliwej opowiastki o trójkącie miłosnym. Drażnią nachalne efekty specjalne i gra aktorska Bale'a (Isaac jest za to wspaniały!). Wątek amerykańskiego reportera z niesamowitymi wręcz koneksjami jest rażąco naciągany - szczególnie patrząc na ówczesne realia. Le Bon też na plus choć wątek miłosny z Mikaelem zwyczajnie nie porusza - brakowało w nim jakiejś głębi, chemii. Ale może się czepiam. Za dużo zbiegów okoliczności, za dużo patosu, a za mało historii Ormian. Film zapowiadał się świetnie, a okazał się być kolejnym hollywoodzkim średniakiem. A szkoda... bo temat rzadko poruszany i wart sfilmowania.

ocenił(a) film na 6
plnddk

no własnie, w tym wątku miłosnym zabrakło miłości, zauroczenie, owszem.. zresztą ten Mikael to tez kawał drania. Hajtnął się, by otrzymać posag i wyjechać na studia. Przecież ten kawałek jego osobowości można by fajnie rozwinąć. Bale - typowy amerykanin - mam jasne zasady, zero wątpliwości nawet w obliczu smierci, przez co jego postać jest płaska. wg mnie twórcy chcieli za wiele upchnąć, ni to trójkąt miłośny, ni to tragedia narodu, która tak naprawdę też nei została wyjaśniona, dlaczego Turcy podjęli decyzję o eksterminacji Ormian. Jedynie powtarzane w kółko- Ormianie to zdrajcy. Coś się rozjechało w filmie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones