I niech ktoś powie że RW nie nadaje się do grania czarnych charakterów. Tutaj był znakomity.
Był kapitalny, szkoda tylko, że tak mało go było:(
Dokładnie, mało znany, średnio udany film, a rola Williamsa znakomita
W 'Bezsenności' z Pacino też Williams niezłego sukinkota zagrał http://www.filmweb.pl/Bezsennosc